Stan na wtorek 8 października
Tak to wygląda na dzisiaj , reszta bez komentarza bo mi sie nie chce :)
Tak to wygląda na dzisiaj , reszta bez komentarza bo mi sie nie chce :)
Wielkimi krokami zbliżamy się do stanu "zero"
Jak widać to co wykopali 2 tygodnie temu dzisiaj zasypali
Ta rura to przyłącze do wody przygotowane. Oczywiście puszczone "pod" ławą, tutaj aluzja do wiadomej osoby :)
Fundament 1 klasa wg sztuki budowlanej, prawidłowo obłożony folią kubełkową, jak widać koparka już zasypała co sie dało na około.
Tutaj nie zasypane bo dopiero dzisiaj dowieźli bloczki na ostatni fragment ściany.
A tu nasza przyszła kanalizacja.
Tyle zostało z góry ziemi która było wcześniej wykopana
I już siatki zaczeli kłaść, bo jutro wylewają beton.
I to tyle na dzisiaj , jutro znowu święto, kolejny etap za nami. Od poniedziałku zaczynamy murować parter, dzisiaj było trochę nerwowo bo wanna z piaskiem się troche zakopała i musieli ją koparką wyciągać, a te 30 ton kamienia które wysypałem na podjazd to już dawno wsysło pod ziemię.
Witam , jest sobota wieczór , wreszcie troche czasu żeby coś niecoś zaktualizować , a więc do stanu zero już tuż tuż. A teraz zaległe zdjęcia
Zaraz po wylaniu ławy , czwartek rano.
Wylana ława prezentuje się imponująco, jakby ktoś chciał kościół budować :)
A jako że pogoda dopisuje to beton schnie aż miło.
I schnie , a że panowie nie mają co robić to skręcają zbrojenie na wienieć , bo przecież nie będą odpoczywać.
Dzień po wylaniu , niespodzianka , ławy pomalowane, i już koparka zasypuje komory.
Muszę przyznać że operator to niezły akrobata, wyczyniał prawdziwe cuda żeby ekipa miała mniej roboty z wykopami.
A tak wyglądała ziemia po akrobacjach koparki , masakra , jutro przywożą kamień i znowu będę utwardzał grunt. Co tam rozrzucić 15 ton kamienia :)
A tu ładnie już wygląda , panowie zaczeli murować ściany fundamentowe i pewne byli by już w połowie gdyby bloczki z hurtowni dojechały, gościu z hds`a zrzucił za dużo na innej budowie i dla nas zabrakło. Także ekipa miała dzisiaj szybciej wolne.
Widok od strony wjazdu
I z wnętrza.
We wtorek mury będą stały i pewnie będziemy już ocieplać.
Plac budowy przed wylaniem chudziaka , oczywiście wszystko zalane, od 2 dni pada.
Ekipa skręca zbrojenie , całkiem sprawnie im to idzie, widać duże doświadczenie.
Oczyszczanie z błotka przed zalaniem betonem
I panowie leją aż miło
Lania ciąg dalszy ..
Szef ekipy ma najbardziej odpowiedzialne zadanie :)
A to ja głowny inżynier, i jak na inżyniera przystało ręce w kieszeniach a robota wre...
Dzisiaj wylali chudy beton w miejsce nasypowego gruntu. Niestety jak bedzie widać na zdjęciach cały czas pada i trzeba poczekać na zakończenie deszczu z dalszymi pracami.
Widok z pola bitwy , oczywiście walczymy z pompą bo ciągle się zamula.
A to z lotu ptaka czyli z salonów wykonawców. Jak widać przywieżli dzisiaj również toaletkę :)
A to rzut oka na apartamenty, za chwile piec bedzie podłączony, lodówka i mikrofalówka działają.